Coraz częściej u młodych ludzi spotykam się z brakiem kultury. Wiele z Was powie mi, że "czepiam się". Może tak być. Ale nie poruszyłabym tego tematu gdyby nie dwa łączące się ze sobą fakty.
Po pierwsze: sama należę do grona młodzieży.
Po drugie: potrafię zachować dyplomację i kulturę, a przynajmniej staram się.
Nie mówię, że jestem idealna - nikt nie jest idealny i to czyni każdego z nas wyjątkowym. Tylko byłoby o wiele przyjemniej gdybyśmy wszyscy stosowali się do pewnych norm.
Zasada "3P" :
1. Potrzebujesz czyjejś pomocy? - POPROŚ, a nie żądaj.
2. Ktoś wyświadcza Ci przysługę ? - PODZIĘKUJ, a może nawet zrewanżuj się
3. Szturchnąłeś kogoś, stała się komuś jakaś krzywda i jest to w mniejszym lub większym stopniu Twoja wina - PRZEPROŚ, nawet wtedy, gdy uważasz, że druga osoba powinna zrobić to pierwsza
Takie proste słowa to każdy przedszkolak zna i używa, a w procesie dorastania dziwnym sposobem te 3 krótkie wyrazy ulatniają się, jakby nigdy nie istniały w ich języku. Mogłoby się zdawać, że jest to takie oczywiste: proszę, przepraszam, dziękuję.
Mam wrażenie, że ta oczywistość została przez niektórych zapomniana, pominięta. Nie utrudniajmy sobie wzajemnie życia, pomagajmy sobie, dążmy do zgody, kompromisu. Dopasujmy się do kogoś, gdy dana sytuacja od nas tego wymaga, zamiast samemu stawiać warunki. Bądźmy uprzejmi i wyrozumiali. Zastanówmy się, jak my czulibyśmy się na miejscu tej drugiej osoby, czego oczekiwalibyśmy od niej.
Ludzie nie chcą przepraszać czy prosić o pomoc, nie dziękują uważając, że wszystko im się należy.
Razem możemy to zmienić. Myślenie nie boli, miej je zawsze włączone ;)
Pozdrawiam
Aisaa
Ps: Moja dobra koleżanka poszła w moje ślady i założyła bloga! Bardzo się cieszę! :))
Sprawdźcie koniecznie --> kardamonowysen.blogspot.com
Kochana Dżoni, życzę Ci powodzenia i wytrwałości!
W razie pytań, skontaktuj się ze mną śmiało:
e-mail: aisaa.blog@gmail.com
Zajrzyj też tutaj:
tumblr